Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Lepiej sprzedać mieszkanie samemu, a nie czekać do licytacji

15 kwietnia 2013 | Nieruchomości | Grażyna Błaszczak
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita

Małżeństwo ma kilkadziesiąt tys. zł długu na mieszkaniu i komornika na karku. Co może zrobić, by nie stracić dachu nad głową?

Czy dłużnik może uniknąć eksmisji, gdy nie jest w stanie spłacać zaległości czynszowych albo kredytu hipotecznego, a bank wypowiedział umowę? Kiedy warto dogadać się z komornikiem i nie czekać do licytacji?

Zamiana na gorsze

– Rozwiązanie sytuacji jest dość proste, kiedy zobowiązania dłużnika, które zostały wpisane do księgi wieczystej nieruchomości jako kwota do egzekucji, są znacznie niższe od wartości nieruchomości – mówi Krzysztof Oppenheim, doradca finansowy z Oppenheim Enterprise.

Oto przykład z życia: małżeństwo z warszawskiego Mokotowa dopuściło do sytuacji, w której ich dług wobec spółdzielni mieszkaniowej urósł do 40 tys. zł. Nie byli w stanie spłacić tak wysokiego zobowiązania, więc groziła im egzekucja komornicza. Ich mieszkanie – 60 mkw. w dobrym punkcie Warszawy – było warte ok. 350 tys. zł. Zdecydowali się na zamianę lokalu, aby...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9512

Wydanie: 9512

Spis treści
Zamów abonament