Gazprom zamraża prace na Sztokmanie
Plany dotyczące jednego z największych gazowych złóż świata koncern odłożył „dla przyszłych pokoleń”. To efekt zlekceważenia boomu łupkowego w Ameryce.
W tym roku Gazprom mógłby hucznie obchodzić dziesięciolecie pracy na złożu Sztokman. Byłyby nagrody dla najlepszych pracowników, uroczyste zwiedzanie pięciu platform wydobywczych, kamień węgielny pod zakładem produkcji LNG i masa pozytywnego pijaru.
Ale uroczystości nie będzie. Z platform stoi tylko jedna. Na miejscu zakładu skraplania gazu na Półwyspie Kolskim jest osada Tieribierka, gdzie tysiąc w większości bezrobotnych mieszkańców próbuje wytrwać w rozpadających się chatach z widokiem na lodowate Morze Barentsa.
A tam na horyzoncie leży pod dnem morza bogactwo: 3,9 bln m sześc. gazu ziemnego i 56 mln ton gazowego kondensatu.
Udowodnione zasoby gazowe świata to ponad 180 bln m sześc. Najwięcej na świecie gazu ziemnego leży pod dnem Zatoki Perskiej na granicy wód Iranu i Kataru: zasobność złoża Południowy Pars to ponad 30 bln m sześc. Sztokman jest drugim największym ze złóż podmorskich, a czwartym co do wielkości za kręgiem polarnym.
Ale Tieribierka gazu nie ma, tak jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta