Ropa nie będzie drożeć
W te wakacje ceny na stacjach benzynowych będą niższe niż przed rokiem.
Nadal nie wiadomo, czy na rynkach surowcowych bardziej będą się liczyć optymistyczne dane ze Stanów Zjednoczonych czy też pesymistyczne z Chin. Na razie jedne równoważą drugie.
To dlatego ceny ropy naftowej „siadły" w okolicach 100–105 dolarów za baryłkę, a kartel producentów OPEC nie zrobił żadnego ruchu, żeby zmniejszyć wydobycie, które przekracza 30 mln baryłek dziennie.
Analitycy jednak ostrzegają, że to element amerykański będzie teraz miał największe znaczenie we wpływie na ceny ropy, i to tak samo amerykańskiego WTI, jak i europejskiego Brenta.
Jak przełoży się to na nasze rachunki przy dystrybutorach? – Podwyżki będą – twierdzi Jakub Bogucki, analityk portalu internetowego e-petrol. Dodaje jednak, że impulsów do dynamicznego i gwałtownego wzrostu na razie na horyzoncie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta