Za wszelką cenę chciałem się ścigać
Konrad Czerniak o przełomowym sezonie, pieniądzach w Pucharze Świata i celach na mistrzostwa Europy w pływaniu.
Brązowy medal mistrzostw świata, a potem siedem podiów Pucharu Świata. Po straconym sezonie 2012 pana kariera wróciła na właściwe tory.
Konrad Czerniak: Takiego sezonu potrzebowałem. W poprzednim startów było mało, jedne zawody za granicą, niezbyt dobre mistrzostwa Polski i igrzyska, które skończyły się rozczarowaniem. Dlatego teraz zależało mi na jak największej liczbie startów, za wszelką cenę chciałem się ścigać. Mogę być zadowolony z wyników, a do tego nabrałem takiej sportowej swobody i pewności siebie.
Moskwa, Doha, Dubaj, Singapur, Tokio i Pekin. W ostatnich miesiącach objechał pan kawał świata.
Przez pięć tygodni siedziałem na walizkach. Najlepiej chyba...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta