Krócej wypoczywa, ale na posadzie nie debiutuje
Pierwsze etatowe zajęcie po studiach nie musi oznaczać, że zatrudnionemu wylicza się urlop w wysokości 1/12 za każdy przepracowany miesiąc. Niewykluczone, że na wcześniejszym angażu już stosowano do niego tę zasadę.
Od 1 stycznia na umowę o pracę zaangażowałam osobę, która skończyła studia licencjackie w 2009 r., wcześniej w 2008 r. przez rok była na etacie. Między licencjatem a drugą umową o pracę (u nas) osoba ta miała tylko zlecenia. Czy studia i lata pracy dały jej już pełny wymiar urlopu wypoczynkowego? Czy mam brać pod uwagę świadectwo pracy z 2008 r.? Jaki wymiar urlopu od 1 stycznia 2014 r. przysługuje temu pracownikowi: 1/12 liczona z 20 dni i po przepracowaniu 2 lat 26 dni, czy 20 dni plus dłuższy czas do 26 dni? – pyta czytelniczka.
Skoro pracownik został zatrudniony po licencjacie, to już wtedy miał 8 lat tzw. stażu z racji edukacji, choć aż tylu lat nie spędził na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta