Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W obronie dobrego prezydenta

29 stycznia 2014 | Świat | Jędrzej Bielecki
Wiec poparacia dla władz z transparentami „Stop Majdan”
źródło: PAP/EPA
Wiec poparacia dla władz z transparentami „Stop Majdan”

Dla zwolenników Janukowycza Majdan to faszyści, którzy mogą ściągnąć na Ukrainę same nieszczęścia.

Korespondencja z Kijowa

Dostać się do nich nie jest prosto. Wejścia do parku Marińskiego przed siedzibą Rady Najwyższej blokują oddziały wojsk wewnętrznych Ukrainy. W poprzek ulic prowadzących do parlamentu zbudowano barykady, ale inne niż te zwolenników Majdanu. To potężne ciężarówki pilnowane przez milicjantów w pełnym rynsztunku bojowym. Przejść mogą jedynie dziennikarze „z akredytacją": w sumie kilkadziesiąt wybrańców na paręset tych, którzy ściągnęli z całego świata do Kijowa.

Nic za darmo

Mnie uratował moment nieuwagi funkcjonariuszy przy trzeciej próbie sforsowania takiej barykady: gdy zajmowali się kolegą z polskich mediów, ja jakoś wtopiłem się w idący na manifestację tłum. Najwyraźniej jestem podobny do tysięcy „tituszek", przeważnie ogolonych na łyso młodych chłopców, nieraz chuliganów, którzy od dwóch miesięcy za pieniądze władz wspierają walkę z Majdanem.

– Przyjechałem tu sam, bez żadnej zapłaty. Chciałem zobaczyć, jak biją naszych braci, siostry. Zanim ten kryzys nie wybuchł, nikogo naród nie obchodził, a teraz wszyscy nas nagle potrzebują, i pomarańczowi, i niebiescy (kolor Partii Regionów – red.) – mówi Władimir, na oko...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9750

Wydanie: 9750

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament