Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niosła ich wiara w cud na lodzie

20 lutego 2014 | Sport | Jakub Gregorowicz
Radość amerykańskich hokeistów –  studentów po zwycięstwie, którego nikt się nie spodziewał
źródło: AP
Radość amerykańskich hokeistów – studentów po zwycięstwie, którego nikt się nie spodziewał

34 lata temu na igrzyskach w Lake Placid amerykańscy amatorzy pokonali państwowych zawodowców z ZSRR
w jednym z najsłynniejszych meczów w historii igrzysk.

Zimna wojna wkraczała właśnie w kolejną fazę. W grudniu 1979 roku wojska ZSRR najechały Afganistan. Trzy tygodnie później prezydent USA Jimmy Carter wystosował wobec Kremla ultimatum – jeśli w ciągu miesiąca nie wycofa wojsk, Amerykanie zbojkotują letnie igrzyska w Moskwie. Rosjanie pozostali jednak w Afganistanie i odprężenie skończyło się na dobre. Hokejowy mecz USA–ZSRR w Lake Placid pełen był więc pozasportowych podtekstów.

W tym czasie „Sborna" była hokejowym supermocarstwem. Od 1956 roku tylko raz przegrała walkę o olimpijskie złoto – w 1960 roku w Squaw Valley lepsi okazali się Amerykanie. Zespół ZSRR dominował też na mistrzostwach świata. W latach 1963–1979 aż 14 razy zdobył tytuł.

Do Lake Placid ekipa ZSRR przyleciała w najmocniejszym składzie, z uważanym za najlepszego bramkarza świata Władysławem Tretiakiem, kapitanem Borysem Michajłowem, królem strzelców igrzysk w Sapporo Walerym Charłamowem i młodymi gniewnymi – Wiaczesławem Fietisowem, Władimirem Krutowem i Siergiejem Makarowem.

Amerykanów dzieliła od Rosjan przepaść. Trener Herb Brooks poskładał zespół z zawodników drużyn uniwersyteckich. Doświadczenie zbierali głównie podczas przygotowań, rozgrywając dziesiątki sparingów. Ten ostatni, zaledwie trzy dni przed rozpoczęciem turnieju olimpijskiego, w Madison...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9769

Wydanie: 9769

Spis treści

Media planet

Zamów abonament