Dywidendy są w modzie
inwestycje | 47 proc. zarobił przez rok najlepszy fundusz dywidendowy.
kinga Żelazek
Portfel inwestycyjny złożony z akcji spółek dywidendowych jest co do zasady bezpieczniejszy niż standardowy portfel akcji. Podczas bessy wypłacane dywidendy łagodzą jej skutki.
Jednak w czasie hossy tego typu inwestycje mogą przynieść niższe stopy zwrotu, ponieważ firmy dzielące się z inwestorami zyskami to często duże przedsiębiorstwa, o ugruntowanej pozycji na rynku; z racji swojej wielkości nie mają one tak dużego potencjału rozwoju jak małe, dynamiczne przedsiębiorstwa. Przykładem takich firm z rynku polskiego są spółki Skarbu Państwa, takie jak m.in.: PZU, PKO BP, KGHM czy Tauron.
Spółki notowane na giełdzie, które regularnie dzielą się dywidendą, łatwo zidentyfikować dzięki indeksowi WIGdiv. Skupia on 30 takich firm (m.in. BZ WBK, Pekao, Orange, Synthos, Asseco Poland).
W tym roku stopa dywidendy z akcji notowanych na warszawskiej giełdzie (stosunek dywidendy przypadającej na akcję do ceny rynkowej tej akcji) prawdopodobnie będzie nieco niższa (ok. 3,3 proc.) niż roku temu, kiedy sięgnęła 3,6 proc. Jednak w porównaniu lokatami bankowymi dochody z dywidend i tak zapowiadają się bardzo atrakcyjne. Średnie oprocentowanie rocznych depozytów bankowych sięga ok. 2,6 proc. – wynika z danych Open Finance (z początku marca 2014 r.).
– Od sierpnia ubiegłego roku średnie stawki depozytów terminowych utrzymują się na stałym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta