Wstrząs dla Rosji, kłopot dla Unii
Gospodarka | Unijne sankcje i ewentualne rosyjskie retorsje sporo kosztowałyby polską gospodarkę. Ucierpiałyby małe firmy.
Wśród doradców amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy trwa dyskusja, jakie sankcje wobec Rosji należy wprowadzić, by jak najmocniej to odczuła. Unia Europejska przygotowuje się do wprowadzenia sankcji w ciągu kilku dni. Początkowo mogą one objąć zakazy wizowe i zamrożenie kont osób odpowiedzialnych za atak na Krym. Zawieszone zostały rozmowy o liberalizacji handlu i ruchu wizowego z Rosją. Później mogłyby zostać wprowadzone sankcje wizowe i finansowe na rosyjskich decydentów. Jeśli to ich nie skłoni do opamiętania, w grę wchodzą bliżej niesprecyzowane sankcje gospodarcze – być może embargo na kupno rosyjskiej broni i obostrzenia handlowe.
Scenariusze starcia
Eksperci wskazują, że poważne sankcje mogłyby bardzo mocno uderzyć w rosyjską gospodarkę, ale straty poniósłby również Zachód.
Dla UE traktowanej jako całość Rosja nie jest najważniejszym rynkiem. Europejski eksport do Federacji Rosyjskiej to zaledwie 1 proc. unijnego PKB. Rosyjski eksport do UE to zaś 15 proc....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta