Trudno spełnić oczekiwania ministra
O rocznym sprawozdaniu z działalności prokuratury, zmianach w ustawie i śledztwie w sprawie katastrofy smoleńskiej opowiada prokurator generalny.
Rz: Marek Biernacki, minister sprawiedliwości, dostał właśnie od pana sprawozdanie z działalności prokuratury za 2013 r. To już kolejny dokument, który trafia na biurko ministra. Kiedy spodziewa się pan jego decyzji?
Andrzej Seremet: To pytanie do ministra sprawiedliwości. Liczę jednak, że w miarę szybko. Podobno jego stanowisko ma być gotowe w połowie maja.
A premiera?
A tego to już zupełnie nie wiem. Ostatnie lata pokazały, że pewnie pod koniec roku. I ja na to nie mam żadnego wpływu.
Kierowanie prokuraturą, kiedy przez wiele miesięcy nie ma się akceptacji dla własnej działalności, to nie jest komfortowa sytuacja. Posłowie dostrzegli problem, stanęli po pana stronie i chcą zobowiązać premiera, by podejmował decyzję w konkretnym, ograniczonym czasie. Ile by go wystarczyło premierowi do rzetelnego zapoznania się z wynikami pracy prokuratury?
Rzeczywiście, jest taki projekt i bardzo mnie to cieszy. Tym bardziej że przygotowali go posłowie. Wydaje mi się, że trzy miesiące wystarczy, by zapoznać się z tym dokumentem. Sprawozdanie jest obszerne, przyznaję, ale syntetyczne.
Do dziś nie ma jasnych kryteriów, jak takie sprawozdanie powinno wyglądać i jakie informacje zawierać. Pisząc to najnowsze, brał pan pod uwagę krytykę ministra z poprzednich lat?
To rzeczywiście...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta