Operator utrudniał czytanie umów
Prawie 14 mln zł kary zapłaci Orange za to, że konsumenci musieli czytać umowy w obecności kuriera.
Jeżeli umowa jest zawierana np. przez Internet, to przedsiębiorca powinien dostarczyć konsumentowi jej wzór w wersji pisemnej. Tymczasem Polska Telefonia Komórkowa Centertel (obecnie Orange Polska) łamała prawo, gdyż klienci dostawali kontrakt, gdy pojawiał się u nich kurier. Musieli się z nim od razu zapoznać. Praktykę tę zakwestionował Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Sąd podtrzymał decyzję prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. UOKiK uznał, że operator wywierał na klientów presję, wymagając, by podpisywali umowę w obecności kuriera. To utrudniało przeczytanie dokumentu ze zrozumieniem przed jego podpisaniem. A konsument ma mieć możliwość zapoznania się z treścią kontraktu przed złożeniem podpisu.
SOKiK obniżył karę dla operatora z ponad 16 mln zł do około 13,9 mln zł. Sąd wziął pod uwagę, że operator podjął negocjacje z firmą kurierską, by ta zmieniła sposób doręczania przesyłek.
Sygnatura akt: XVII Ama 51/11