Notariusze ścigają się o klienta
Niższe opłaty notarialne, kancelarie otwarte także w weekendy. To, co jeszcze niedawno przy sporządzaniu aktów było nie do pomyślenia, staje się rzeczywistością.
Przyczyna jest prosta – notariuszy w Polsce jest coraz więcej, w tej chwili blisko 3 tys. Co roku przybywa 200–300 kolejnych. Natomiast pracy, między innymi z powodu braku zdecydowanego ożywienia na rynku nieruchomości, mają mniej. Kilka lat temu na jednego notariusza przypadało statystycznie sporządzenie 4,2 aktu dziennie, w 2013 roku ten wskaźnik wyniósł zaledwie 2,7.
Dlatego stali klienci częściej mogą liczyć na niższe opłaty notarialne. Pojawiają się kancelarie, które są czynne także w soboty. Notariusze coraz bardziej chętnie godzą się też na sporządzanie aktów poza kancelarią, czasem nawet nie pobierając za to dodatkowego wynagrodzenia.
–bork