Komunizm to lewicowa patologia
Nie ma koniecznego związku między stosunkiem do religii a byciem człowiekiem lewicowym. Można być najprawdziwszym lewicowcem, a zarazem gorącym przeciwnikiem przerywania ciąży.
Większość książek na pańskim regale jest ciasno upchnięta, ale duża, czerwona publikacja Ludwika Waryńskiego stoi z boku, przez co od razu rzuca się w oczy. To dlatego, że był on pierwszym polskim prawdziwym lewicowcem?
Ryszard Bugaj, Ekonomista, Polityk Lewicy: Wyróżnikiem człowieka lewicy – takim kryterium, które można by przyjąć bez zastrzeżeń – jest preferowanie kategorii równości, i to zarówno w wymiarze materialnym, jak i politycznym. Z Waryńskim mam więc pewien problem, bo był on marksistą.
Chce pan powiedzieć, że Karol Marks nie był lewicowcem?
Stosunek Marksa do równości nie był jednoznaczny. Równość nie była oczywiście wartością, którą odrzucał, na pewno jakoś ją preferował, ale patrzył na nią przez pryzmat całego kompleksu spraw ustrojowych. A jeśli chodzi o ustrój, to komunizm nie jest lewicowy, dlatego że dyktatura z natury rzeczy nie daje równości w życiu publicznym: są ci, którzy rządzą, i ci, którzy są rządzeni.
Tyle że stosunek Marksa do dyktatury także nie był jednoznaczny...
Marks nigdzie chyba nie napisał wprost, że jest zwolennikiem dyktatury proletariatu, choć dość jasno przedstawiał, co myśli o „burżuazyjnej demokracji" – uważał,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta