Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pewnie będę bywał w Polsce

27 października 2014 | Ciekawa ekonomia
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa

Miroslav Rakowski | Mój czteroletni projekt dobiega końca – mówi ustępujący prezes T-Mobile Polska.

Rz: Ile prawdy jest w tym, że już na początku roku porozumiał się pan z Deutsche Telekom, że odejdzie z T-Mobile Polska?

Miroslav Rakowski: To prawda. W DT nic nie dzieje się z dnia na dzień. Przyszedłem tu pod koniec 2010 r. do projektu obliczonego na cztery lata. Właśnie dobiega on końca.

Na czym miał polegać?

Najpierw trzeba było w ówczesnej PTC, a dziś T-Mobile Polska, uporządkować kilka tematów. Ważną kwestią był rebranding: zmiana marki z Ery na T-Mobile.

Był potrzebny?

Był. Choć muszę zdradzić, że spółka miała przygotowany projekt odświeżenia marki Era. Gotowy, profesjonalny, robiący wrażenie.

Więc po co zmiana?

Rebranding ma swój strategiczny sens. To symbol zmiany, jaką przechodzi firma, a ta firma przechodziła wówczas zmianę. Kończył się wieloletni spór akcjonariuszy. Nowy właściciel postawił na synergie, które można uzyskać dzięki przynależności do jednej międzynarodowej grupy. Polska spółka bardzo dużo na tym skorzystała.

Ile?

Nie mam tych liczb pod ręką, ale gdy patrzę na Roberta Lewandowskiego, biegającego po boisku w koszulce z literą T, występującego też w kampanii polskiej spółki, to myślę sobie, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9977

Wydanie: 9977

Spis treści
Zamów abonament