Dwa wieczory ekspresyjnego tańca
Premiera | Osiągnąwszy sukces w kraju, Bałtycki Teatr Tańca chce zaistnieć w Europie, czego dowodem „Niderlandy".
Jak na polskie warunki to przedsięwzięcie niezwykłe: premiera rozciągnięta na dwa wieczory złożona z sześciu różnych choreografii. Całość w wykonaniu Bałtyckiego Teatru Tańca, którego połowa członków rekrutuje się z artystów z zachodniej Europy. Po zaledwie pięciu latach działania gdański zespół cieszy się taką renomą, że o możliwość pracy z nim ubiega się wielu cudzoziemców.
Dlaczego jednak „Niderlandy"? Odpowiedzi jest kilka. Spektakl narodził się w Gdańsku, który w przeszłości był powiązany z miastami niderlandzkimi. Przypomina o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta