Kapusta zamiast mieszkań
Znów dali o sobie znać rolnicy z Marszałkowskiej. Niegdyś określano tak polityków strojących się w siermiężne sukmany, choć ani ze wsią, ani z ludem wiejskim nie mieli nic wspólnego.
Potem pasowało to jak ulał do mieszczuchów, którzy uciekali przed ZUS do KRUS, kupując kawałek ziemi za miastem bez zamiaru uprawiania jej. Teraz tak można nazwać projektodawców rozwiązań prawnych mających chronić przed zabudową pola kapusty i pietruszki w granicach dużych miast. A jest ich całkiem sporo. W Warszawie na przykład jedna trzecia terenów to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta