Polskie drony chcą do armii
W tym tygodniu wojsko ogłosi przetarg na dostawy robotów, które pod ostrzałem wyręczą żołnierzy. Startują negocjacje z producentami bezpilotowców.
Po bezzałogowych statkach powietrznych (BSL) i zdalnie kierowanych robotach saperskich do sił zbrojnych trafią teraz pojazdy rozpoznawcze Tarantula. Armia zamówi w latach 2015 i 2016 pół setki kierowanych radiowo maszyn do prowadzenia rozpoznania i penetracji miejsc niebezpiecznych i niedostępnych dla człowieka. MON nie ujawnia wartości zamówienia.
Przemysł przypomina, że rodzime firmy zrzeszone w polskiej platformie systemów bezzałogowych (17 państwowych i prywatnych spółek z ożarowską grupą WB...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta