Dramatu nie będzie
Polska służba zdrowia wciąż czeka na reformy swojego Balcerowicza – mówi ekonomista Witold Orłowski.
Rz: Naszej gospodarce grozi trwała zadyszka? Taką tezę postawił prof. Leszek Balcerowicz i bije na alarm, domagając się reform.
Prof. Witold Orłowski, Szkoła Biznesu Politechniki Warszawskiej: Moim zdaniem alarm jest pewną przesadą. Założenie, że możemy się ciągle rozwijać w tempie gospodarek wschodzących, jest iluzją. Im zamożniejsza jest gospodarka, tym wolniej się rozwija. Są oczywiście przykłady krajów, które dzięki niezwykłej inicjatywie reformatorskiej zachowały na dłużej wysoki wzrost gospodarczy. Leszek Balcerowicz mówi: gdybyśmy zrezygnowali z państwa opiekuńczego, gdybyśmy całkowicie zliberalizowali rynek, wrócili do XIX-wiecznej wizji liberalnej gospodarki, to rozwijalibyśmy się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta