Potrzebna umowa społeczna
Energetyka jest sprawą zbyt poważną, aby decyzje o niej pozostawić na wyłączność energetykom – piszą eksperci.
Radosław Gawlik, Marcin Stoczkiewicz
To sektor, którego działanie wkracza w obszar bezpieczeństwa państwa, jakości życia obywateli i powiększania się bądź ograniczania ubóstwa, zmian klimatu i innych zagrożeń dla środowiska. Chociaż problemy generowane przez sektor energetyczny dotyczą nas wszystkich, to jako obywatele daliśmy się przekonać, że nie powinniśmy się wtrącać do polityki energetycznej, bo to sfera zastrzeżona dla ekspertów. Czas to zmienić.
Debata nad przyszłością polskiej energetyki toczy się od wielu lat. Tyle że politycznie polega na wymianie ciosów między koalicją a opozycją o to, czy premier Ewa Kopacz (a wcześniej Donald Tusk) wróciła z brukselskiego szczytu klimatyczno-energetycznego z tarczą czy na tarczy. Innym elementem tej debaty jest publiczna wymiana poglądów między ekspertami zatrudnianymi przez spółki energetyczne na sponsorowanych przez nie konferencjach. To dyskusja przekonanych z przekonanymi, służąca pokazaniu, czego sektor oczekuje od decydentów.
Zmiana węglowego paradygmatu
Polska nie jest zawieszona w próżni i rewolucje dokonujące się za granicami wymuszą także zmianę paradygmatu rozwoju polskiej energetyki na niskoemisyjną. Przyczynia się do tego zarówno polityka energetyczno-klimatyczna, jak i jej narzędzia (ok. 20 proc....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta