Kto może zostać dłużnikiem
Choć przybywa tzw. złych kredytów hipotecznych, to nie tylko frankowicze mają dziś duże problemy ze spłatą rat.
– Raty kredytów zaciągniętych we frankach szwajcarskich istotnie wzrosły, ale już niedługo możemy spodziewać się ich niewielkich spadków. Na przykład w przypadku zobowiązania w wysokości 200 tys. zł ujemne stopy procentowe w Szwajcarii spowodują obniżenie raty o 80–106 zł. Natomiast na wzrost miesięcznej kwoty do spłaty, i to aż o blisko 50 proc., muszą przygotować się ci, którzy w 2007 r. zaciągnęli kredyt w ramach programu „Rodzina na swoim" – mówi Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander Advisors. I przypomina, że po wzroście kursu CHF do 4,30 zł, w przypadku kredytu hipotecznego w wysokości 300 tys. zł, zaciągniętego w połowie 2007 r., na 30 lat, rata wzrosła o 262 zł.
W kolejnych miesiącach powinna jednak spaść. Nastąpi to, gdy tylko bank zaktualizuje oprocentowanie, co zwykle dzieje się raz na trzy miesiące. Jeśli LIBOR CHF 3M wyniesie –0,56 proc., to rata spadnie o 80 zł. Jeśli jednak osiągnie poziom –0,75 proc., to rata zmniejszy się o 106 zł. Co prawda nadal będzie wyższa niż w grudniu 2014 r., ale jednak nieco ulży to kredytobiorcom – uważa Jarosław Sadowski.
RNS-owcy zapłacą więcej
W tym roku rosną nie tylko raty kredytów hipotecznych zaciągniętych we frankach. Więcej zapłacą również ci, którzy w 2007 r. zdecydowali się na zadłużenie na mieszkanie w ramach programu „Rodzina na swoim". – Polegał on na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta