Wyroby fermentowane ocenia się nie tylko po smaku
Fiskusowi nie będzie łatwo wycisnąć więcej z win wzmacnianych spirytusem. Zdaniem producentów celnicy źle rozumieją prawo.
Choć z Ministerstwa Finansów płyną sygnały, że chce obłożyć wyższą akcyzą niektóre napoje fermentowane, może się okazać, że takie plany spełzną na niczym. Okazuje się bowiem, że producenci takich wyrobów mają prawne argumenty przeciwko sięganiu do ich kieszeni.
W „Rzeczpospolitej" z 28 stycznia przytoczyliśmy stanowisko MF, które sugeruje, że wyroby fermentowane wzmacniane spirytusem (tzw. produkty pośrednie), powinny podlegać wielokrotnie wyższej stawce akcyzy – takiej jak np. wódki. Resort powoływał się m.in. na wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C-150/08 Siebrand, według którego o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta