Frank napędzi klientów kantorom internetowym
Obroty takich serwisów w 2015 r. przekroczą 30 mld zł dzięki osobom zadłużonym w walutach i turystom.
piotr mazurkiewicz
15 stycznia 2015 r. w historii branży kantorów internetowych na pewno zapisze się jako jeden z przełomowych momentów. – Gdy szwajcarski bank centralny ogłosił rezygnację z obrony kursu franka, serwis zanotował największy ruch w historii. Zapytań było tak dużo, że działaliśmy na krawędzi wydolności systemu – mówi Piotr Kiciński, wiceprezes Cinkciarz.pl.
Ta sytuacja uświadomiła wielu Polakom, iż muszą sami szukać sposobów na obniżenie spłacanych rat. Dotychczas wiele osób uważało, że kilkudziesięciozłotowe miesięczne oszczędności nie są warte zachodu.
Miliardy na waluty
W Polsce działa już ok. 50 serwisów oferujących internetową wymianę walut z reguły na znacznie korzystniejszych warunkach niż w tradycyjnych kantorach i bankach. Branża na dobre rozwinęła się w 2011 r. po wejściu w życie ustawy antyspreadowej – posiadacze kredytów w walutach obcych nie byli już skazani na banki, w którym je spłacali.
Wartość transakcji dokonywanych w e-kantorach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta