Rozejm z Mińska to niebezpieczna gra
Rosję trzeba zatrzymać, bo inaczej sięgnie po kolejną ofiarę – mówi Anna Fotyga, była szefowa polskiej dyplomacji.
Rz: Jak pani ocenia porozumienie wynegocjowane między Ukrainą a Rosją w Mińsku?
Anna Fotyga, europosłanka PiS: Rosja była jednym z gwarantów suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w Memorandum Budapeszteńskim. Złamała te gwarancje i wszystkie następne porozumienia międzynarodowe, które zawarła w sprawie Ukrainy. Mimo to tzw. główny nurt Unii Europejskiej dąży do niekończących się negocjacji z Kremlem. Dzieje się tak, gdy Rosja zaczyna słabnąć w rozgrywce z Zachodem i starciu z Ukraińcami.
Negocjacje z Rosją były błędem?
Negocjacje pozwalają Rosji złapać oddech. Pozycję zachodnich negocjatorów dodatkowo osłabiała zgoda na Mińsk jako miejsce spotkań, na gruncie pozostającym w strefie wpływów Putina. Proszę pamiętać, że tradycyjna formuła spotkania na neutralnym gruncie ma swoje uzasadnienie. Negocjatorzy europejscy wykonali ukłon w kierunku Rosji, agresora. Czym ta sytuacja była dla prezydenta Ukrainy, nie chcę nawet mówić.
Na ile trwały jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta