Demokracja tylko u radykałów
Główny nurt polityczny walczy z pragnieniami demosu
Jeśli demokrację rozumiemy jako prawdziwe rządy ludu, jako realizację jego woli i taką organizację społeczeństwa, która odzwierciedlałaby mniemania zwykłych ludzi, to w całej Unii Europejskiej jedynie radykalne partie i ugrupowania można określić jako demokratyczne. Bo tylko one naprawdę wyrażają pragnienia ludu i tylko one chcą, by stało się im zadość.
Formacje mainstreamowe natomiast z całych sił działają, by wolę społeczeństwa tak przekształcać, by była ona zgodna z ich, czyli owych formacji, wrażliwością i wartościami. Dla nich pragnienia ich wyborców są jedynie fenomenami, z którymi coś trzeba zrobić, by dać poczucie elektoratowi, że realizuje się jego chcenia, ale tak naprawdę przedsięwziąć coś zgoła przeciwnego do tego, czego ów elektorat zażyczył sobie w akcie wyborczym.
Słuchają, nie strofują
Dlatego dziś prawdziwymi reprezentantami demosu są wszystkie prawicowe i lewicowe ugrupowania radykalne. To...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta