Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy przechrzta pomoże Ewie Kopacz wygrać wybory

25 lutego 2015 | Rzecz o polityce | Andrzej Stankiewicz
Michał Kamiński pomógł Ewie Kopacz m.in. podczas kryzysu  z lekarzami rodzinnymi
autor zdjęcia: Piotr Wittman
źródło: Fotorzepa
Michał Kamiński pomógł Ewie Kopacz m.in. podczas kryzysu z lekarzami rodzinnymi
Andrzej Stankiewicz
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa
Andrzej Stankiewicz

Tylko Michał Kamiński współpracował ze wszystkimi premierami od 2005 r.

Słynne zdjęcie z wieczoru wyborczego w 2005 r. Na pierwszym planie lider zwycięskiego PiS Jarosław Kaczyński. W tle jego spece od propagandy – Adam Bielan obejmuje pokaźny brzuch rozradowanego Michała Kamińskiego. To zdjęcie zawisło właśnie w gabinecie Kamińskiego w Kancelarii Premiera. To na pewno jedyna fotografia szefa PiS w rządowych gabinetach.

Telefon z Kancelarii Premiera zadzwonił na początku roku. Od połowy grudnia Kamiński – dawny propagandzista PiS, który właśnie przycumował do Platformy – miał z panią premier ciche dni. Ponieważ Kamiński przez lata dobrze poznał Kaczyńskiego, w Platformie wyspecjalizował się w zagrywkach obliczonych na rozjuszanie lidera PiS. Podyktował więc Kopacz słowa krytyki marszu „w obronie demokracji", który PiS zorganizował 13 grudnia. – Nie można porównać dzisiejszej Polski do Polski stanu wojennego. Jutro pan Kaczyński nie będzie musiał niczego podpisywać – mówiła Kopacz, co zostało odebrane jako aluzja do rzekomej lojalki Kaczyńskiego. Tyle że owa lojalka to wymysł jego przeciwników politycznych z lat 90.

Na Kopacz spadła fala krytyki więc wściekła się na Kamińskiego. Jednak gdy przed premier stanęła wizja strajku lekarzy rodzinnych, z którymi nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10075

Wydanie: 10075

Spis treści
Zamów abonament