Więcej nie znaczy już lepiej
Minął czas prostej zależności między liczbą przychodzących klientów a obrotami obiektów handlowych – pisze ekspert z Knight Frank.
Agnieszka Mielcarz
Dostępne na rynku dane wskazują na spadkowy trend odwiedzalności centrów handlowych od 2012 r., z nasileniem tego trendu w ostatnim roku. Każde z narzędzi analizy [handlu – red.] bada jednak inną pulę obiektów i w konsekwencji zbiory te różnią się pod względem wielkości, lokalizacji, typu oraz wieku centrów handlowych.
Idąc krok dalej, nasuwa się pytanie, czy na podstawie dostępnych ogólnych danych możemy powiedzieć, że mamy obecnie także do czynienia ze spadkiem obrotów w sklepach w centrach handlowych? Na pierwszy rzut oka wydaje się on najbardziej prawdopodobną konsekwencją zmniejszonej odwiedzalności centrów.
Od euforii do wygody
Przez 20 lat działania polskiego rynku centrów handlowych podejście Polaków do robienia zakupów ewoluowało. Na początku główną atrakcją były hipermarkety. Wtedy korelacja odwiedzin z poziomem obrotów była oczywista....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta