Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy zawsze warto iść do notariusza

04 maja 2015 | Nieruchomości | Aneta Gawrońska
58-metrowe, dwupokojowe mieszkanie przy ul. Kępnej na warszawskiej Pradze-Północ właściciel wycenił na 625 tys. zł
źródło: Metrohause
58-metrowe, dwupokojowe mieszkanie przy ul. Kępnej na warszawskiej Pradze-Północ właściciel wycenił na 625 tys. zł
Ile płacimy za lokale z drugiej ręki
źródło: Rzeczpospolita
Ile płacimy za lokale z drugiej ręki

Kiedy nie możemy od razu kupić mieszkania, 
bo np. czekamy na kredyt, musimy podpisać umowę przedwstępną.

Pośrednicy przyznają, że na rynku mieszkaniowym przybywa transakcji gotówkowych. – Jest ich więcej niż w czasach boomu – mówi Sebastian Janicki, wiceprezes Atlanti Nieruchomości. – Nie oznacza to, że społeczeństwo jest bogatsze. Po prostu jest trudniej o kredyt, a drugi powód to realnie większa stopa zwrotu z inwestycji na rynku nieruchomości w stosunku choćby do lokat bankowych.

Apartament za miliony

Większość, bo ponad 80 proc., transakcji zawieranych za pośrednictwem agencji Mieszkanie 24.com to transakcje gotówkowe. Michał Niewiński, pośrednik z tego biura, potwierdza, że wielu klientów przenosi na rynek mieszkań pieniądze z lokat.

W agencji Emmerson Realty zakupy nieruchomości za gotówkę stanowią ok. 60 proc. wszystkich. – Nie ma reguły, jeśli chodzi o ceny tak kupowanych mieszkań. Są transakcje opiewające nawet na 2 mln zł – zauważa Waldemar Oleksiak z Emmersin Realty. – Można powiedzieć, że kredytem są finansowane raczej tańsze lokale, w cenie do 350 tys. zł.

Za pośrednictwem Atlanti Nieruchomości za własne pieniądze kupowane są głównie małe lokale. – Można je wynająć lub odsprzedać z zyskiem po wyremontowaniu –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10131

Wydanie: 10131

Spis treści
Zamów abonament