Socjalistyczny zwrot PiS
Słabe wyniki lewicy w sondażach przedwyborczych nie przekreślają faktu, że na scenie politycznej istnieje przestrzeń dla ugrupowania reprezentującego interesy ubogich oraz akcentującego wrażliwość społeczną – pisze publicysta.
Łukasz Kobeszko
Zmienne wyniki przedwyborczych badań sympatii politycznych wśród elektoratu niedeklarującego poparcia dla PO i PiS mają szczególne odzwierciedlenie w losach koalicji wyborczej Zjednoczonej Lewicy. W większości sondaży balansuje ona bowiem na progu wejścia do Sejmu. Jeszcze niższym poparciem cieszy się stawiające pierwsze kroki w polityce krajowej socjaldemokratyczne ugrupowanie Razem, choć w jego przypadku z uznaniem odnotować należy zarejestrowanie list we wszystkich okręgach wyborczych, dokonane dzięki sporemu entuzjazmowi i dynamice jego działaczy.
Niezależnie jednak od tego, czy Zjednoczona Lewica zdoła 25 października uzyskać fotele parlamentarne, po nowym rozdaniu wyborczym wciąż istnieć będzie w Polsce potrzeba politycznego zagospodarowania elektoratu opowiadającego się za aktywną rolą państwa w gospodarce, solidarną redystrybucją dochodów oraz niwelowaniem wciąż rosnących nierówności społecznych.
Grupa wyborców prezentujących wyżej wymienione oczekiwania nie ogranicza się jedynie do ludzi starszych, mniej wykształconych i mieszkańców mniejszych ośrodków, ale zasilana jest coraz większą liczbą ludzi młodych, pozbawionych trwałego bezpieczeństwa socjalnego: stabilnych umów o pracę, perspektywy zdobycia mieszkania i założenia rodziny i w końcu wizji godziwych świadczeń socjalnych i emerytalnych w bliższej lub dalszej przyszłości. Co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta