Saleta się żegna, Adamek zostaje
Sensacji w Łodzi nie było. Przemysław Saleta poddał się z powodu kontuzji po piątej rundzie walki z Tomaszem Adamkiem.
47-letni Saleta, były mistrz Europy w wadze ciężkiej, obiecywał ostre starcie w Atlas Arenie, ale walka wieczoru skończyła się jak przewidywano: wygraną Adamka, który tak się z sukcesu ucieszył, że postanowił kontynuować karierę.
Saleta fizycznie prezentuje się imponująco, ale jego ciało odmawia już posłuszeństwa. Dwa lata temu w Ergo Arenie pokonał wprawdzie Andrzeja Gołotę, ale też doznał kontuzji. Tyle że wtedy zdążył wygrać przed czasem. Ale Gołota to jego rówieśnik, bokser po przejściach, więc tamtą wygraną można było zrozumieć.
Adamek był jednak zdecydowanie szybszy i kontuzja Salety,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta