![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zapach jest jak przymiotnik
Przed rynkiem aromamarketingu tłuste lata. Gros sklepów i punktów usługowych jeszcze z niego nie korzysta, a już pojawiają się zupełnie nowe jego zastosowania.
magdalena lemańska
Dobrze dobrany zapach na imprezę weselną... utrwali wspomnienia z wydarzenia na dłużej, a w banku sprawi, że przestanie się dłużyć czas.
Dlatego klientami firm z sektora aromamarketingu zaczynają bywać punkty z zupełnie innej półki niż sklepy, restauracje czy galerie handlowe. To np. domy opieki nad starszymi osobami, kasyna, biura, banki, a nawet... zakłady pogrzebowe.
Zapach na święta
Można zamówić specjalną kompozycję zapachową na wesele albo świąteczne spotkanie firmowe. – Aromamarketing na weselach to na razie raczkujący biznes, choć w czasie niedawnych targów ślubnych odwiedziło nas kilkadziesiąt zainteresowanych par. Bardzo dużo obsługujemy teraz natomiast świątecznych wydarzeń. Zapach choinki, goździków i pierników poprawia nastrój spotkań firmowych i biznesowych – mówi Maciej Kmieciak, współzałożyciel firmy AromaCorp i dyrektor sprzedaży działu marketingu zapachowego w Rentokil Initial, która przejęła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
