Koreańska bomba H
Czy wojskowi Kim Dzong Una detonowali bombę wodorową czy zwykłą bombę atomową?
Różnica jest zasadnicza, bomba wodorowa, czyli termojądrowa, jest znacznie mocniejsza – kilka, kilkadziesiąt albo i kilkaset razy. Jedna wystarczy, by zniszczyć wielkie miasto i uśmiercić milion ludzi.
– Otwieramy rok podniecającym hukiem bomby wodorowej – ogłosił Kim Dzong Un. Niektórzy jednak są sceptyczni. Podejrzewają, że to blef, bo eksplozja była za słaba. – Sugestie, że był to wybuch bomby wodorowej, nie znajdują potwierdzenia w danych – powiedział Du Wenlong, chiński ekspert wojskowy, na antenie państwowej telewizji chińskiej.
Wśród sceptyków jest też Bruce Bennett, doświadczony analityk z firmy Rand Corporation. W wypowiedziach cytowanych przez CNN i BBC twierdzi, że wybuch bomby wodorowej byłby około dziesięciu razy silniejszy. Podkreśla też, że jest to broń trudna do skonstruowania, a Korea Północna miała poważne problemy ze zbudowaniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta