Rewolucja w IPN
Można odnieść wrażenie, że niektórym politykom PiS bardziej zależy na jak najszybszym „odzyskaniu" Instytutu Pamięci Narodowej niż na jego naprawie – pisze historyk.
Zgłoszony przez posłów PiS projekt nowelizacji ustawy o IPN zakłada najgłębsze zmiany w dotychczasowej historii tej instytucji. Powstać mają dwa całkowicie nowe piony organizacyjne: Ochrony Miejsc Pamięci Narodowej oraz Poszukiwań i Identyfikacji. Ten pierwszy ma zastąpić likwidowaną Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, drugi natomiast – rozwinąć działalność prowadzoną już w IPN przez Samodzielny Wydział Poszukiwań prof. Krzysztofa Szwagrzyka. Za sprawą tych zmian, którym towarzyszy rozszerzenie zakresu działalności naukowej i edukacyjnej Instytutu na całość dziejów Polski porozbiorowej, IPN stanie się olbrzymim urzędem odpowiedzialnym za większość aspektów polityki historycznej państwa polskiego.
Bez konkursu
Skuteczne przeprowadzenie olbrzymiej reorganizacji, a następnie kierowanie instytucją o tak zróżnicowanych zadaniach (nadal także śledczych i lustracyjnych), wymagać będzie od przyszłego prezesa IPN niebagatelnych talentów organizacyjnych oraz szerokiej wizji działania całej instytucji. Dlatego za zaskakujący należy uznać fakt, że przedstawiony projekt nowelizacji przewiduje likwidację...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta