![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Funkcjonariusze futbolu
Funkcjonariusze futbolu
Ludzie polskiego futbolu przyzwyczaili nas do tego, że swe brudy piorą we własnym gronie. Nawet najcięższe oskarżenia poparte plugawym słownictwem ukazują się w gazetach, a później wszystko rozmywa się w ogólnej magmie i grze wzajemnych powiązań. Są dyżurni harcownicy (sędzia Mieczysław Piotrowski) , których nikt zcentrali PZPN nie traktuje poważnie, są incydenty takie jak ten, gdy prezes Marian Dziurowicz sklął sędziego Andrzeja Czyżniewskiego, bo gwizdał wbrew jego woli, ale nigdy nie ma dalszego ciągu.
Dlatego też trudno się spodziewać, by podczas zbliżającego się walnego Zjazdu PZPN ktoś się specjalnie przejął tym, co piszą gazety, m. in. "Życie", o planach całkowitego ubezwłasnowolnienia naszych ligowych arbitrów przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
