Na kulturze też można zarobić
W Polsce wciąż dominuje przekonanie, że kultura to przysłowiowy worek bez dna. Ile by się pieniędzy nie wydało, i tak zawsze będzie za mało i źle, a jeszcze się ktoś pomyli i przyzna wsparcie nieprawomyślnym artystom, których twórczość może się nie spodobać tzw. szerokim masom lub konserwatywnemu elektoratowi.
W Polsce wciąż dominuje przekonanie, że kultura to przysłowiowy worek bez dna. Ile by się pieniędzy nie wydało, i tak zawsze będzie za mało i źle, a jeszcze się ktoś pomyli i przyzna wsparcie nieprawomyślnym artystom, których twórczość może się nie spodobać tzw. szerokim masom lub konserwatywnemu elektoratowi.
Dlatego profilaktycznie włodarze wolą uznać, że kultura to siermiężne koncerty przy okazji miejskich festynów z muzyką zazwyczaj z kręgu tzw. łatwej i przyjemnej, czyli często – beznadziejnej....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta