Dobra zmiana w gospodarce?
Nowa polityka rządu PiS może przynieść nieoczekiwane, także negatywne efekty. Anna Cieślak-Wróblewska
Gdy PiS wygrał ubiegłoroczne wybory parlamentarne, można się było spodziewać dużych zmian, choć trudno było określić, jak wpłynie to na gospodarkę. Dziś jesteśmy mądrzejsi o tyle, że wiadomo, iż będą to zmiany rewolucyjne. Rząd jest zdeterminowany, by zrealizować swoje wszystkie obietnice wyborcze, a to oznacza w praktyce próbę połączenia wody z ogniem.
Rewolucję widać zarówno w obszarze polityki fiskalnej, społecznej, budżetowej, jak i rozwojowej. Jak ten eksperyment wpłynie na tempo rozwoju gospodarczego, wciąż nie do końca wiadomo.
1. Strategia na rzecz odpowiedzialnego rozwoju
Przygotowanie strategii przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego – jak oceniają ekonomiści – jest z punktu widzenia gospodarki jednym z kluczowych działań rządu w pierwszym roku jego funkcjonowania. Choć w planie Morawieckiego brakuje szczegółów, jego realizacja mogłaby pomóc zdynamizować gospodarkę.
– Szczególnie istotny jest program budowy kapitału, który daje realną szansę stworzenia mechanizmów umożliwiających znaczne zwiększenie zasobu krajowych oszczędności w ciągu kilkunastu lat – zauważa Piotr Bujak, główny ekonomista Banku PKO BP. – A dzięki temu możliwe byłoby osiągnięcie kluczowego celu strategii – zwiększenia poziomu inwestycji – dodaje.
– Działania resortu rozwoju to także wiele inicjatyw ułatwień dla biznesu – podkreśla Łukasz Kozłowski z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta