Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Urban kłamie

09 grudnia 2016 | Dodatki Jednodniowe | Grzegorz Majchrzak
Konferencje Jerzego Urbana budziły wśród widzów gniew i oburzenie.
autor zdjęcia: Wojtek Laski
źródło: EAST NEWS
Konferencje Jerzego Urbana budziły wśród widzów gniew i oburzenie.

Rzecznika rządu nazwano po latach „Goebbelsem stanu wojennego".

Jerzy Urban to jedna z najbarwniejszych postaci wśród peerelowskich „elit" w ostatniej dekadzie PRL. Był nie tylko rzecznikiem prasowym rządu (od 1981 r.), ale wręcz ministrem propagandy. W 1992 r. w jednym z programów telewizyjnych Ryszard Bender nazwał go (zresztą całkiem słusznie) „Goebbelsem stanu wojennego".

Droga tego niewątpliwie zdolnego dziennikarza do władz nie była pozbawiona zakrętów. Po krótkim epizodzie w tygodniku „Po Prostu" zlikwidowanym w 1957 r. Urban przez kilka lat miał problemy ze znalezieniem pracy, potem zakaz publikowania jego tekstów wprowadził sam Władysław Gomułka.

Później jednak przez kilkanaście lat był cenionym przez władze dziennikarzem „Polityki", ale prawdziwą karierę zrobił paradoksalnie dopiero dzięki znienawidzonej przez siebie Solidarności. Przyspieszył ją zapewne bezprecedensowy list skierowany przezeń 3 stycznia 1981 r. do I sekretarza KC PZPR Stanisława Kani, w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10620

Wydanie: 10620

Spis treści
Zamów abonament