Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ruch w gabinetach

09 grudnia 2016 | Sport | Piotr Żelazny
Legia to jest potęga, Legia najlepsza jest.
autor zdjęcia: Bartłomiej Zborowski
źródło: PAP
Legia to jest potęga, Legia najlepsza jest.

Na boisko wrócił spokój i wiara, ale właściciele wciąż walczą o kontrolę nad klubem.

Prezydent Andrzej Duda odwiedzający zespół w szatni i świętujący jakby Legia właśnie wygrała Ligę Mistrzów. Euforia mediów i kibiców. A przecież drużyna Jacka Magiery wygrała tylko swój pierwszy mecz w Lidze Mistrzów – zarazem ostatni – i zajęła trzecie miejsce w grupie. Na wiosnę zagra w pucharach, ale w znacznie mniej atrakcyjnej finansowo i sportowo Lidze Europejskiej. A jednak po tym, jak Legia przygodę z Champions League po 20 latach przerwy zaczynała, po tym, co się działo w klubie i na trybunach, po bolesnych porażkach ten entuzjazm wydaje się uzasadniony.

– Wybraliśmy metodę małych kroków – mówił jak zwykle spokojny Magiera na konferencji prasowej po zwycięstwie nad Sportingiem. – Jeszcze w szatni po pierwszym moim meczu w Lizbonie powiedziałem piłkarzom, że najpierw musimy strzelić pierwszego gola w Lidze Mistrzów, później zdobyć pierwszy punkt, a na koniec wygrać pierwszy mecz. I ta metoda się sprawdziła.

Pierwszy gol przyszedł w Madrycie na Estadio Santiago Bernabeu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10620

Wydanie: 10620

Spis treści
Zamów abonament