Nietrafiony prezent pod choinką
- To tradycyjny sklepikarz zdecyduje, czy przyjmie zwracany przez konsumenta produkt. - Jeżeli jednak sprzedaje go przez internet, to takiej swobody już nie ma. - Klient ma 14 dni na zwrot. Michał Kołtuniak
Przedświąteczny nastrój i towarzysząca mu gorączka przygotowań i zakupów mogą się skończyć nietrafionymi decyzjami, gdy dla siebie lub bliskich kupimy niepożądaną przez nich rzecz.
Kiedy wolno ją zwrócić? To, jakie prawo przysługuje konsumentowi w tym zakresie, zależy przede wszystkim od miejsca zawarcia transakcji.
Prawo do odstąpienia od umowy nie przysługuje konsumentowi, który dokonał zakupu w tradycyjnym sklepie. A ściślej mówiąc nie przysługuje ono na mocy przepisów. To przedsiębiorca, w zakresie swojej własnej działalności, w tym prowadzonej polityki marketingowej i postępowania wobec klientów, decyduje, czy przyjmuje zwroty, czy tego nie robi. Trzeba z całą mocą podkreślić, że jest to jego własna decyzja. Mogą zaistnieć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta