O piosenkach po niemiecku
Aleksandra Sewerynik
Choć w prasie i serwisach internetowych częste są informacje o plagiatach muzycznych lub nieuprawnionym samplowaniu, niewiele z tych spraw trafia do sądów. Dlatego mamy w Polsce niewiele orzeczeń, które dotyczą utworów muzycznych jako przedmiotu prawa autorskiego.
Przypominają mi się tylko dwa ciekawe wyroki. Pierwszy dotyczył plagiatu piosenki. Rozpoznawał ją Sąd Apelacyjny w Łodzi, który w wyroku z 30 lipca 2012 r. (sygn. akt I ACa 483/12, LEX) stwierdził, że „wzajemne relacje między wskazanymi utworami są na tyle silne, iż uprawnionym było posłużenie się przez Sąd Okręgowy stwierdzeniem, iż pozwany dopuścił się częściowego plagiatu utworu "(...). Nie można bowiem inaczej określić sytuacji, w której utwór, czerpiący inspirację z dzieła innego twórcy, wykorzystuje zbliżoną, a nawet tożsamą linię melodyczną (refren), a nadto większą część tekstu poszczególnych zwrotek"....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta