Spektakl politycznej wojny
Na polskim teatrze cieniem kładła się polityka, a także partykularyzmy, od których nie są wolni ludzie sceny.
Absurdy w teatralnej polityce wyostrzyło zaproszenie na prestiżowy Festiwal Jesienny w Paryżu aż trzech spektakli Krystiana Lupy. „Rodzeństwo", „Plac Bohaterów" i „Wycinkę" z Teatru Polskiego we Wrocławiu zagrano tam 30 razy. To wydarzenie bez precedensu na skalę światową.
Latem Lupa po raz kolejny był najważniejszy w Awinionie. Czy się komuś podoba czy nie – jest papieżem światowego teatru, tak jak Andy Warhol był papieżem pop-artu. Na czym więc polega absurd?
Głos Krystiana Lupy w sprawie przyszłości Teatru Polskiego we Wrocławiu, gdzie tworzył i miał w tym roku przygotować „Proces" Kafki na pierwszą w Polsce Olimpiadę Teatralną, jest lekceważony. Jednocześnie forsowany przez dolnośląskich samorządowców nowy dyrektor Polskiego Cezary Morawski ma ograniczone możliwości działania. Jego wybór w konkursie podważa ZASP i zespół aktorski. Dziś może zapaść decyzja w sprawie przyszłości dyrekcji Cezarego Morawskiego.
Oczywiście, sytuacja w Polskim jest złożona. Były dyrektor Krzysztof Mieszkowski, który zbudował potęgę artystyczną sceny, stał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta