Cierpi całe środowisko
W Sądzie Okręgowym w Warszawie pracuje 70 proc. sędziów. Takich braków nie sposób nie zauważyć, a ministrowi sprawiedliwości to się udaje.
Rz: Sąd Okręgowy w Warszawie, którego jest pani prezesem, przeprowadził badania, jak obywatele postrzegają wymiar sprawiedliwości. Która odpowiedź panią najbardziej ucieszyła?
Małgorzata Kluziak, sędzia, prezes Sądu Okręgowego w Warszawie: Najbardziej? Najbardziej ucieszyła mnie odpowiedź na pytanie, co jest najważniejszą cechą sędziego. Ponad 72 proc. pytanych odpowiedziało, że bezstronność i niezawisłość. To rzeczywiście podstawa funkcjonowania sądów. Cieszy, że obywatele mają tego świadomość.
Dlaczego to takie ważne?
Niezawisłość jest przypisana sędziemu. Ona jednak nie jest tylko dla niego. Ona jest gwarancją dla obywatela. Orzecznictwo sądów bowiem kształtuje porządek życiowy obywateli. Sądy orzekają w sprawach dla konkretnych ludzi nierzadko najważniejszych. Jak widać, obywatele rozumieją, że powinien decydować o nich niezawisły organ, wolny od jakichkolwiek czynników...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta