Samorząd na dwie kadencje
Szef PiS zapowiada zmiany w ordynacji wyborczej. W tym podobną do postulowanej m.in. przez Nowoczesną.
Zmiany, które zamierza forsować Jarosław Kaczyński, mają „zabezpieczyć wybory przed nadużyciami" i wprowadzić zasadę „dwóch kadencji dla tych, którzy pełnią funkcje jednoosobowe, czyli dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast". – Może się to skończyć awanturą – ostrzega socjolog z UJ prof. Jarosław Flis. – Nie wiadomo, czy te zmiany przyniosą zakładane skutki dla PiS, a także jakie będą te skutki, których PiS na razie nie umie przewidzieć.
Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL, mówi „Rzeczpospolitej": – To już nie dwie czy trzy partie będą ze sobą walczyć, sprawa dotknie opiniotwórczych środowisk lokalnych.
Byle nie wstecz
Kaczyński spotykał się w niedzielę z działaczami PiS na Wybrzeżu. To bastion Platformy i prezydentów miast z PO, takich jak Paweł Adamowicz rządzący Gdańskiem od 1998 r. lub wywodzących się z PO – jak Jacek Karnowski w Sopocie czy też Wojciech Szczurek, rządzący Gdynią od 1998 r.
Dla tamtejszych działaczy PiS szczególnie ważne jest złamanie ich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta