Sąd na pstrym koniu jeździ
Sędziowska szczodrość dla oskarżonych nie popłaca.
Ile kosztuje podatników kilkunastogodzinne spóźnienie w usunięciu danych osobowych osoby poszukiwanej, za którą wydano europejski nakaz aresztowania (ENA)? Według Sądu Apelacyjnego w Lublinie 5 tys. zł. Do takiego wniosku doszedł, ponownie rozpoznając sprawę, gdy kasację rzecznika praw obywatelskich uwzględnił Sąd Najwyższy.
Pierwszymi dwoma wyrokami lubelskich sądów oddalono powództwo kobiety oskarżonej o wyłudzenie kredytu bankowego, domagającej się 150 tys. zł zadośćuczynienia za to, że komendant wojewódzki policji w Lublinie usunął jej dane ze strony internetowej policji dzień po uchyleniu ENA. Taki werdykt powinien się ostać, biorąc pod uwagę okres spóźnienia policji oraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta