Bitwa o toalety, czyli transseksualizm jako nowe stadium wyzwolenia
Prezydent Trump unieważnił okólnik prezydenta Obamy z maja 2016 r. nakazujący publicznym placówkom edukacyjnym zapewnienie swobody wyboru toalety stosownie do preferowanej tożsamości seksualnej uczniów.
Wszystko „w duchu uszanowania praw osób transseksualnych i ich ochrony przed dyskryminacją" i pod groźbą obcięcia subwencji federalnej dla opornych. Okólnik był odpowiedzią na uchwałę zgromadzenia stanowego Karoliny Północnej, nakazującą korzystanie z toalet zgodnie z płcią zapisaną w akcie urodzenia.
Karolina Północna z dwunastoma innymi stanami oskarżyła rząd federalny o ideologiczną manipulację pojęciami płci i łamanie prawa do ochrony intymności w toaletach, prysznicach i przebieralniach, co jest działaniem sprzecznym z konstytucją. Okólnik Obamy miał zakazać w środowisku szkolnym dyskryminacji transseksualistów, lecz jego nieostrość uczyniła z niego narzędzie rewolucji kulturowej, sprowadzającej się do potwierdzenia prawa swobodnego wyboru płci zgodnie z subiektywnym odczuciem.
Bitwa o toalety to część szerszego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta