Szef wylęgarni talentów
Właśnie minęła 110. rocznica urodzin Floriana Krygiera, piłkarskiego szkoleniowca, działacza, społecznika. Jego imieniem nazwany został stadion Pogoni Szczecin.
Szczecinianom znany jest z licznych graffiti umieszczonych w miejskim pejzażu. Na jednym z nich widnieje portret starszego pana w kapeluszu patrzącego refleksyjnym wzrokiem. „Florian Krygier 17 marca 1907 – 31 marca 2006. Dziękujemy za Pogoń" – napisali twórcy malowidła.
W książce, której autorem był sam Florian Krygier, „50 lat piłki nożnej w MKS Pogoń Szczecin 1948–1998" karykatura przedstawia pana Floriana już w starszym wieku jako przywódcę stada morskiego ptactwa. Jako opierzony ptak, ale w korkach na nogach i piłką między nogami maszeruje po boisku na ul. Karłowicza, doglądając piskląt karnie ćwiczących zagrania piłką. Podpis: „Szef wylęgarni talentów piłkarskich Pogoni".
Florian Krygier to legenda Pogoni, dzięki niemu w piłkę grały tysiące chłopców, dzięki niemu szczeciński klub po raz pierwszy w 1958 roku wywalczył – w niespotykanym stylu – awans do I ligi (dzisiejszej ekstraklasy).
Od 0:3 do 3:3
Trenerem pierwszej drużyny został w połowie 1956 roku. Zadanie było oczywiste. Miał wydźwignąć klub do najwyższej klasy rozgrywkowej, najlepiej na dziesięciolecie istnienia Pogoni w 1958 roku. Jak sam stwierdził później w wypowiedziach i artykułach, miało to znaczenie sportowe i propagandowe. Awans zespołu z leżącego na Ziemiach Odzyskanych do I ligi miał świadczyć o tym, że „Szczecin chce być na stale związany z Macierzą i I...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta