Nie demonizujmy czarnogórskich kibiców
Rozmowa z Michałem Listkiewiczem, działaczem piłkarskim, byłym sędzią międzynarodowym
Rzeczpospolita: W niedzielę w meczu eliminacyjnym do mistrzostw świata piłkarska reprezentacja Polski zmierzy się w Podgoricy z Czarnogórą. Podczas naszego ostatniego wyjazdowego meczu w Czarnogórze, we wrześniu 2012 r., mecz został na kilka minut przerwany, gdy miejscowi kibice rzucali w Przemysława Tytonia petardami. Jak sędziuje się w takich warunkach?
Michał Listkiewicz: Stadion w Podgoricy jest specyficzny, bardzo mały, kibice siedzą tuż przy płycie boiska. Ma to duży wpływ na zawodników i sędziego. Ale Viktor Kassai, który poprowadzi niedzielny mecz, ma ogromne doświadczenie. Sędziował m.in. mecze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta