Aptekarze chcą pieniędzy za dyżury w nocy i święta
Rady powiatów ustalają niepotrzebne i nieopłacalne dyżury – skarżą się farmaceuci. Domagają się od samorządów dopłat, a te nie mają z czego płacić. Karolina Kowalska
Patem zakończył się konflikt Rady Powiatu Skarżyskiego z lokalnymi aptekarzami, którzy domagali się zniesienia nocnych i świątecznych dyżurów aptek. Tłumaczyli, że art. 94 prawa farmaceutycznego, stanowiący, że godziny pracy aptek ogólnodostępnych na danym terenie określa uchwałą rada powiatu, nie daje jej prawa rozpisywania takich dyżurów.
Rada nie może narzucać
Przytoczyli też interpretację Ministerstwa Zdrowia z maja 2015 r., zgodnie z którą żaden przepis prawa farmaceutycznego nie stanowi wprost o obowiązku stosowania się aptek do ustalonego dla nich rozkładu pracy, ani też nie przewiduje sankcji z tego tytułu. W odpowiedzi na interpelację posłanki Marzeny Okły-Drewnowicz w sprawie pełnienia przez apteki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta