Duzi i mali wzajemnie się potrzebują
konrad ciesiołkiewicz, karol reczkin Każdy rodzaj firmy ma do spełnienia inną funkcję i zaspokaja innego rodzaju potrzeby – piszą eksperci Forum Współpracy Małego i Dużego Biznesu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców
Wyraźna linia podziału biegnąca pomiędzy małymi i dużymi firmami jest cechą charakterystyczną polskiej przedsiębiorczości. Pokutuje przekonanie, że ze skali biznesu wynika zupełnie inna perspektywa, a nawet sprzeczne interesy. Wzajemny brak zaufania wydaje się główną przyczyną słabej współpracy małych i dużych. Tymczasem duże i małe firmy wzajemnie się potrzebują. Na zwiększeniu zaufania i wzmocnieniu relacji zyskają nie tylko sami zainteresowani, ale też cała polska gospodarka.
Motorówki przy krążownikach
Z badań prowadzonych przez prof. Juliusza Gardawskiego ze Szkoły Głównej Handlowej wynika, że wskaźnik zaufania wśród polskich przedsiębiorców wynosi ok. 40 proc. Gdy porównamy to z 13-procentowym wskaźnikiem zaufania dla całego społeczeństwa, to wypada to dobrze, Jednak w porównaniu z Europą Zachodnią to wciąż bardzo mało. Trudno się dziwić. Kiedy tam kwitła przedsiębiorczość, my doświadczaliśmy zaborów lub komunizmu. Nie warto jednak godzić się na to, by trudna przeszłość podcinała nam skrzydła.
Mały i duży biznes potrzebują siebie nawzajem. Każdy rodzaj firmy ma do spełnienia inną funkcję i zaspokaja innego rodzaju potrzeby. Dzięki korporacjom w wielu branżach mniejsze podmioty mogą się rozwijać. Mają stabilne rynki zbytu, dostęp do nowych technologii i modeli zarządzania. Dzięki temu mogą ulepszać swoje produkty i budować...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta