Miasta chcą milionów od spółek, a one się bronią
Duża spółka, która ma w użytkowaniu wieczystym kilkaset hektarów, to dla miast kura znosząca złote jajka. Chętnie więc podnoszą im roczne opłaty. Firmy robią wszystko, by zmniejszyć podwyżkę albo wręcz podważyć jej ważność.
Renata krupa-Dąbrowska
Dla firm podwyżki rocznych opłat z tytułu użytkowania wieczystego potrafią być bardzo bolesne. W grę wchodzą bowiem grube miliony.
Miasta chętnie zaś aktualizują roczne opłaty spółkom prowadzącym galerie handlowe, magazyny czy centra konferencyjne. Takich kilka dodatkowych milionów w miejskiej kasie to przecież prawdziwy dar niebios.
Natomiast firmy bronią się przed podwyżkami jak mogą. Masowo idą więc do samorządowych kolegium odwoławczych, a potem do sądów.
Najczęściej kwestionują jakość operatów szacunkowych, na podstawie których aktualizuje się roczne opłaty z tytułu użytkowania wieczystego. Wbrew pozorom nie jest to takie trudne. Wyceny tworzy się taśmowo, co nie zawsze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta