Kosmiczny tankowiec
Nazwałem go „Bakłażan". Jest długi, gruby i fioletowy. I bardzo sympatyczny. Na tyle, żeby być jednym z może trzech – czterech samochodów testowych, którym nadałem jakieś imię.
Obok tych linii nie sposób przejść obojętnie. Wygląda jak... kapsuła? Prom kosmiczny? W każdym razie na pewno nie jak typowy van, którego nudna sylwetka powinna być przecież podporządkowana funkcjonalności. Ale dla prawdziwego Francuza styl jest przecież wszystkim.
To jest widoczne także po otwarciu drzwi i zajęciu miejsca przed kierownicą. Barokowy wręcz przepych połączony z najnowocześniejszymi wyświetlaczami i ekranami. To nie powinno do siebie pasować, ale projektantom jakoś się udało skleić to w harmonijną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta